Czy masaż pomaga uwolnić moje emocje?
Zabieg masażu jest dobrą okazją do wykrywania, odkrywania i uwalniania starych emocji w ciele. Wymaga to odpowiedniej uwagi i wskazówek. Poprzez świadome oddychanie przez część ciała można napotkać chodniki, które stanowią rodzaj zbroi przeciw nieprzetworzonym emocjom. Ta nieświadoma zablokowana energia jest magazynowana w mięśniach i często powoduje niepotrzebne napięcie mięśni i stres. Stając się świadomym tej zbroi, możesz puścić stare, emocjonalne rany. Ponadto uwalniana jest energia, którą można odczuwać jako mrowienie lub dreszcze. Wtedy czujesz się swobodniej i bardziej zrelaksowany. Dosłownie zostawiłeś za sobą.
Jak rozwijają się blokady energetyczne?
Opancerzenie oznacza zbroję. Jeśli w twoim życiu wydarzy się coś, z czym nie możesz sobie w tej chwili poradzić, zaparkujesz tę emocję w swoim ciele. Tworzy to ciągłe napięcie, dzięki czemu mięśnie czują się jak zbroja. Twoja energia życiowa nie może już swobodnie płynąć w tym miejscu. Kiedy rozpoznasz te bloki energetyczne, twoje ciało ma coś ważnego do powiedzenia. Możesz zobaczyć taką blokadę jako kawałek pamięci. Mogłeś wtedy doświadczyć wstydu, strachu, bólu lub smutku. Odkrywając to, możesz napotkać traumę lub nierozwiązane doświadczenie, powtarzający się schemat myślowy lub serię powtarzających się podobnych doświadczeń, które spowodowały, że straciłeś coś z siebie. Jesteś w tym miejscu trochę zahartowany i przez to mniej wrażliwy. Nie czujesz bólu, ale nie czujesz z tego powodu przyjemności. Masaż ukierunkowany pomaga odczuć (ponownie) i rozładować narastające napięcie.
Czym jest zbrojenie?
Masaż opancerzenia to dobry sposób na uwolnienie tego napięcia emocjonalnego i seksualnego. Nacisk wywierany jest na utwardzony obszar, naprzemiennie z delikatnym zaproszeniem do relaksu. Udając się do tego miejsca z uwagą i oddychaniem, nieprzetworzone emocje mogą uleczyć. Czujesz na krótko strach, złość, smutek lub ból, ale szybko znika jak śnieg na słońcu, ponieważ doświadczasz jednocześnie ciepłego, miękkiego łóżka.
Obszary w jamie brzusznej, takie jak obszar wokół splotu słonecznego (splot słoneczny) i „hara” (środek brzucha), zawierają wiele z tych przechowywanych wspomnień. Komórki w jelitach są ściśle powiązane z naszymi mózgami i mogą przechowywać te wspomnienia przez dłuższy czas. W naszej podświadomości te uczucia nadal wpływają na Twój nastrój, jeśli nie zwracasz na nie uwagi i nie odpychasz ich. Ukierunkowana uwaga, przy ciepłym wsparciu masażysty, sprawia, że czujesz to z uśmiechem. Nauczysz się technik oddychania, aby pozwolić głębiej i odpuścić to uczucie.
Czy masaż tantr może również pomóc w zmniejszeniu blokady ciała?
Tak, dobry masaż tantryczny skupia się na przepływie energii życiowej i redukcji zatorów, szczególnie w obszarze „kundalini” (kręgosłupa) i miednicy. Miednica, miejsca, w których często skrywa się strach, ucisk seksualny, złość i smutek. Szczególnie w przyczepach kości łonowej, kości krzyżowej, ale także w mięśniach zwieracza odbytu, można spotkać to prawie u każdego. Często nie jesteśmy świadomi tych napięć, ale po prostu mamy mniej czucia i kontaktu z obszarem miednicy. Dzięki temu możesz doświadczyć, że podczas seksu odczuwasz słabsze doznania, niż byś chciał.
Dzięki tantrze doświadczysz większej wrażliwości całego ciała. Jeśli pozwolisz na ból i inne odczucia w tym obszarze, uzyskasz również większy dostęp do swojej energii seksualnej i głębi potencjału orgazmu. Zapewnia to większą przyjemność seksualną, gdy jesteś ze swoim partnerem.
Integracja fizycznych, mentalnych, emocjonalnych, seksualnych i duchowych aspektów twojej istoty, ratowanie ran wymaga odczuwania bólu, który napotykasz w swoim ciele. To obudzi cię we własnym ciele, ponownie doświadczysz własnej całości i dojdziesz do głębszego poddania się. Uwalniając blokady, zarówno fizyczne, emocjonalne, jak i psychiczne, znajdziesz więcej głębi i jasności w swoich relacjach z sobą i swoim partnerem.
Dlaczego masaż koncentruje się na uwalnianiu emocji często połączonych z coachingiem esencji?
Coaching esencji pomaga zbliżyć się do siebie i powrócić do niego coraz łatwiej. Coaching w połączeniu z pracą z ciałem, takim jak ta forma masażu, pomaga uzyskać lepszy kontakt z intuicyjnymi sygnałami z ciała, takimi jak uczucie jelit. Twoje wewnętrzne źródło mądrości może dać ci wgląd inny niż to, co podpowiadają ci myśli. To pozwala ci skupić się na tym, co daje ci przyjemność i szczęście. Stajesz się bardziej zdolny do efektywnego kreowania życia, jakiego pragniesz. Doświadczasz siebie bardziej ze swojej całości, a nie z oddzielnych części. W ten sposób w zrelaksowany sposób pracujesz nad swoim rozwojem osobistym.
Tutaj bardzo dużo rozpoznaję!
Czy nie wszyscy chcemy odkryć, kim jesteśmy (naszym najgłębszym) bytem? Z pewnością tak.
Czuję się szczęśliwy i zrelaksowany, ale to nie znaczy, że czuję się kompletny. Coś brakuje.
Od dłuższego czasu czuję, że część mnie "nie uczestniczy". Jest tam, ale jest osobno, po stronie i coraz bardziej na mnie to wpływa.
Chcę coś z tym zrobić. Chcę dać temu miejscu, na jakie zasługuje, połączyć się i zrównoważyć ze sobą, aby móc stawać się coraz bardziej tym, kim jestem. Kompletny, cały.
Od tej potrzeby trafiłem do Tijs. Jego masaż bardzo się rozluźnia, a potem nie pozwala mi pływać, ale pomaga mi w treningu: nie tylko jego ręce, ale także jego pytania i uwaga są luźne i pomagają mi dojść do siebie. I tego właśnie chcę, bo nie ma ochoty mówić nam o wiele więcej niż nasze myśli?
Chcę to zbadać i odważę się wyruszyć w podróż razem z Tijsem. Wiem, nie, czuję, moja "wewnętrzna mądrość" mówi, że jest tego warta. Zamierzam w to zainwestować. W moim własnym tempie.
Gerard
Fajnie i dobrze było móc pozbyć się starych emocji dzięki pracy z ciałem. Początkowo ćwiczenia wykonywane przez Tijsa były dla mnie dość trudne, ale kiedy powtarzałem je w domu, mogłem bardziej zwracać uwagę na mój oddech i utrzymywać kontakt z żołądkiem. Dotyk był bardzo przyjemny, łzy napłynęły spontanicznie, nie wiem jak mu się to udało. To było dla mnie pouczające doświadczenie, aby bardziej zajmować się swoim ciałem, a mniej głową. Po wszystkim czułem się trochę zmęczony, spałem godzinami, tylko w środku dnia. Ale to też najwyraźniej było konieczne, ponieważ przez resztę tygodnia czułem, jakby coś ciężkiego uniosło się ze mnie.